Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi G0re z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 32720.15 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 129594 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy G0re.bikestats.pl
  • DST 50.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 30.00km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Simplon Phasic ,,RED ARROW"
  • Aktywność Jazda na rowerze

SR 50 km Jelcz

Środa, 6 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 0

Hi,

Wyszło słonko to pojechałem ;]

Teraz większy nacisk kładę na boks bo mam lepszą budowę do tego sportu .. kolarstwo traktuję dodatkowe, dla lepszej wydolności .. oraz czasu już nie mam tyle .. 2 h na rower dziennie to max

Musze kupić licznik i pulsometr bo nudno bez tych zabawek xD

pzdr




WT 20:45-22:00 Gore vs Księdzu

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 0

Hi,

Jak zwykle Janusz mnie opieprzył żebym nie był złośliwy ale po prostu nie da się tak walczyć jak on chce. Ja mam 170 cm zasięgu ramion a ksiądz ma z 190 cm .. jak tylko do niego doskoczę muszę go lać ile wlezie bo jak znowu będzie dystans to nie podejdę i Księdzu mnie zje

Parametry :

G0re
Height : 5'7''
Weight : 179 lbs
Reach : 67 inch

Księdzu :
Height : 6'3''
Weight : 201 lbs
Reach : 73 inch

Gore vs Księdzu - 1:1




CZW 20:45-22:00 Gore vs [ ??? ]

Czwartek, 28 lutego 2013 · dodano: 28.02.2013 | Komentarze 0

Gore

G0re
Height : 5'7''
Weight : 179 lbs
Reach : 67 inch

[ ??? ]:
Height : 6'1''
Weight : 208 lbs
Reach : 72 inch

RESULT : 0:0

Ziomek był niski i duży i szeroki jak na swoją budowę .. taki endomorfik .. z budowy jak David Tua

Mocno walił na technice ale troszkę za wolno. W każdym bądź razie była jedna runda sparingu i nie miałem jak do niego podejść. Miał dłuższy zasięg i dobre jębnięcie .. jedno odsłoniecie i mogę zgarnąć sierpa a przecież jak nie podejde to mnie zarąbie z daleka ..

Po prostu muszę więcej trenować żeby sam być silniejszym i nie bać się Jego ciosu .. sam zauważyłem że jak dla kogoś mój cios jest za mocny to przestaje atakować .. trzyma gardę .. czeka na kontrę .. bo jak atakuje to się odsłania a wtedy jak nie zdąży wrócić to będzie musiał przyjąć niemiłego sierpa na mordę Xd

Mam strasznie duże tętno spoczynkowe w postaci 48HR bez treningu i 50 HR z treningiem a gdy trenowałem kolarstwo .. w PN po regeneracyjnej niedzieli i zdażało się mięć 38 HR .. wniosek prosty zatem .. 2 godzinki z rana jazdy zda egzamin tylko nie wiem jak to pogodzić z p[racą .. może tylko 3/4 etatu ?

pzdr




PN - 20:45-22:00, Boxen : G0re vs Księdzu

Poniedziałek, 25 lutego 2013 · dodano: 26.02.2013 | Komentarze 0

Witajcie,

Co prawda skończyłem już swoją wariacką przygodę z kolarstwem, ale idzie sezon i dalej będę troszkę jeździł bo się okazało, że jest to wskazane w moim nowym sporcie, a mianowicie - boksie.

Wczoraj miałem zajebisty trening z gościem o nicku : Księdzu.

Parametry :

G0re
Height : 5'7''
Weight : 179 lbs
Reach : 67 inch

Księdzu :
Height : 6'2''
Weight : 201 lbs
Reach : 73 inch

Result : 3 : 0

W sumie najpierw była zabawa tylko na ciosy proste. Prawą staramy się trzymać gardę, a lewą wchodzimy.

Potem lewa markujemy uderzenia i blokujemy a prawą proste siekają.

Potem tylko proste.

Potem zaraz przed sparingiem tylko ciosy na tyłów żeby osłabić się przed walką żeby nie obić mordy. Te ciosy strasznie spowalniają i wymęczają człowieka.

Generalnie miałem kask ale ksiądz nie miał i było strasznie duszno takze nie ubierałem a i tak nie mam żadnej kreski na twarzy ;]

Były 3 normalne rundy sparingowe. Ksiądz zdaje się wracał po chorobie i był strasznie wolny. Wszystkie jego ciosy było widać z daleka. Nie doszedł żaden jego sierp na twarz, 2-3 w brzuch może.

Jak tylko przedarłem się przez Jego zasięg, księdzu dostawał baty. Wchodził w podwójną gardę ale jak się chował na przód to szedł sierp, jak na bok to prosty i w ten sposób przegrał walkę ;]

Księdzu nie jest najwytrwalszym wojownikiem, miał przerwę a ja chodzę systematyczne ale i tak strasznie miło było patrzeć jak Kacper nasz trener widząc jak mu obijam mordę zachęca do dalszego bicia i główny trener Janusz podchodzi i mówi Ksiedzu że G0re łądne postępy zrobił nie ?

Rok temu 1 marca miałem inauguracyjny wypadł na wołów. Jak w tym roku pogoda dopisze to zdaje się też pojadę ;]

pzdr,
G0re

Nie sikaj pod wiatr i pluj w słońce ;]




ND [ 14:30 - 17 ] Czeszów

Niedziela, 25 listopada 2012 · dodano: 25.11.2012 | Komentarze 0

Hi,

I trudno mi się przyznać, że to wszystko nagle traci sens .. gdy Ciebie niema

A na głos nie wypowiem, że tęskniłem gdy nie było Cię, trochę za długo.

Po 2 miechach rozpaczy wybrałem się na przejażdżkę celem zrzucenia kilku kg.

Doszedłem do wniosku, że każdy musi zaakceptować to jakim jest i skoro chudym kolarzem być nie mogę to chociaż sobie zrobię muskulaturę dla własnej satysfakcji no i celem zaimponowania mojej Pannie xD

Nie miałem zbytniej motywacji żeby dalej jechać. 2 dni temu dojechawszy do Skarszyna zadałem sobie pytanie : Po chooj ja tu przyjechałem ?

Zadzwoniłem więc po Krzycha, który byłbym mogł być moim motywatorem i tak też się stało ;]

Krzysiek jak to zwykle bywa oczywiście zarzekał się, że jest strasznie zmęczony, że dzień wcześniej przenosił góry i nie ma zupełnie siły na ani jednego bąka ale oczywiście jego duma nie dała za wygraną i walczył gdzie tylko była okazja.

Ja jechałem na szosie, Krzysiek na MTB. Pierwsze hoopy moje .. po 30 min wszystkie hoopy Krzyśka a moje oczywiście zjazdy bo kilogramy ciągną ;]

Przez te 2 miesiące niebytności trochę przypakowałem, brzuszki pompki, drążek .. gdy 2 miesiące jechałem Liczyrzepę ważyłem 80 kg a teraz mam już 85 ;]. Od poniedziałku idę na siłownię w którą będę wkładał tyle samo energii co w kolarstwo i mam nadzieję, że za rok będę już miał setkę xD

Trasa przyjemna, dobrze znana .. szybko się robi ciemno i nie za bardzo jest czas na coś więcej ale tak za tydzień w sobotę jak da rade to fajnie by było zdobyć Sobótkę ;]

Gdy tak sobie jechaliśmy z Krzyśkiem na powrocie to mu mówię, że ma świetne predyspozycję do kolarstwa .. że im cięższa góra tym ma większe szanse przeciwko cięższym zawodnikom i gdy tak mu truje Krzysiek na hoopie przyspieszył a ja zostałem w tyle .. ucieszyło mnie, że Krzychu swoim zachowaniem potwierdza moje słowa ;]

Fajny jest ten sport i dalej będę troszkę jeździł ale generalnie wpadł mi nowy pomysł do głowy .. sporo czytałem, znam się na diecie, przez 1 sezon ciężkiego treningu myślę, że uzyskałem całkiem ciekawe rezultaty i gdybym kiedyś wygrał na loterii to założyłbym sobie drużynę kolarską ;]

Serwis/sklep byśmy zrobili u Jaworskiego albo obok wynajęli bazę prowadzoną za jego wstawiennictwem .. dietę znam, jak trenować wiem .. czytałem, uczyłem się od zawodników .. trenerów .. Jurka Bugały [ Jurek się zgodził pójść na moje wesele ;] ]

Najważniejsi jednak by byli zawodnicy. Powiedzmy 16-20 lat .. V02MAX na poziomie 70 ml/min/kg .. bmi do 20.50 i oczywiście to co najważniejsze czyli to co czyni zawodnika mistrzem .. miłość do zapierdalania, zaprzedanie duszy diabłu celem zdobycia odrobiny więcej POWERA.

2 team .. jeden gorszy drugi lepszy po 8 osób .. każdy kto się opierdala będzie spadał do gorszego teamu a kto będzie się starał do lepszego ;]

Takie moje marzenia ściętej głowy .. bez marzeń nie warto żyć

pdzr
G0re




  • Aktywność Jazda na rowerze

SB

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Hi,

Sobótka z moją kochaną Perełką

fitna




PT

Piątek, 28 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Hi,

Leon leon leon leon leon to sqrwiel ...

W końcu mnie nie urywał .... sam tłumaczy, że dawał lżejsze zmiany ale ja Go jeszcze dojadę :P

pzdr
dieta




  • DST 17.00km
  • Czas 00:35
  • VAVG 29.14km/h
  • HRmax 185 ( 94%)
  • HRavg 155 ( 79%)
  • Sprzęt Simplon Phasic ,,RED ARROW"
  • Aktywność Jazda na rowerze

CZW

Czwartek, 27 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Hi,

Mały powrót interwałów

pzdr

dieta


Kategoria HIIT


SR

Środa, 26 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

Hi,

Trochę się załamałem kolarstwem.

Jeszcze trochę radości dają czasówki.

pzdr
Dieta




WT

Wtorek, 25 września 2012 · dodano: 30.09.2012 | Komentarze 0

hi,

Tadam .. urywał mnie Suchy .. dziękuje

pzdr
dieta