Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi G0re z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 32720.15 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 129594 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy G0re.bikestats.pl
  • DST 5.00km
  • Czas 00:09
  • VAVG 33.33km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 185 ( 94%)
  • HRavg 175 ( 89%)
  • Kalorie 100kcal
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Simplon Phasic ,,RED ARROW"
  • Aktywność Jazda na rowerze

10 min TIME TRIAL !! Piątek [ 15:00 - 15:30] - pasi - Krzyżanowice

Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 7

... cd

Stanąłem na linii i Krzysiek chciał dać mi 1 minutę forów a potem będzie mnie gonił. Ja mu mówię, że 1 min to za mało stary ... daj 2 .. jestem zmęczony po wczorajszej piłce .. po chwili targowania zgodził się na 1:30 min forów

Stanąłem na linii, zrzuciłem łańcuch na najniższy tryb, zeruje licznik, pulsometr i czekam na komendę xD Zależało mi żeby ten bałwan mnie nie wyprzedził .. to w końcu moja pierwsza w życiu jazda indywidualna na czas

Nagle krzyk .. DOBRA STARTUJ !!

Wystrzeliłem jak z procy. Zaraz 42 km/h .. jestem jeszcze trochę zasłonięty przed wiatrem budynkami Pasikurowic .. wyjechałem z Pasi i nagle podmuch wiatru .. nogi napięte, tętno 185 a prędkość 34 km/h ...

Myślę sobie, Paweł, to Twoja pierwsze Time Trial więc przynajmniej dojedź do końca ;] Zszedłem na tętno 175 i próbuje kręcić jakoś sensownie ..

Chwilę później pojawiło się trochę lasu i znów wiatr się uspokoił .. dobra pozycja, wysoka kadencja i tętno wchodzi na 180.

Po chwili patrzę na licznik .. przejechałem 2.5 km .............................. jeszcze drugie tyle przede mną ;(

Patrzę za siebie w poszukiwaniu Krzyśka a tam czysto, myślę sobie, że nie jest źle ..

Tak walcząc troszkę ze sobą przejechałem 4.3 km i już widzę tablice Krzyżanowice przy której była meta .. zaraz mi nogi zmiękły .. chowam wzrok i skupiam się na liczniku .. ciągle 4.350 km .. mając jeszcze trochę sił postanowiłem zafiniszować ale na siedząco .. tętno 185 ud/min i mijam linię mety .. wyłączam pulsometr .. macham do wiwatującego tłumu, a zaraz po zejściu na tętno 155 rozpoczyna się 7 min obezwładniającego kaszlu, dyszenia i bicia się w klatę ;]

BS nie pozwala wbijać sekund a dokładnie 5km zajęło mi 8:24 min czyli

G0re - Vśr = 35.71 km/h

Było świetnie xD Rewelacyjne urozmaicenie treningów .. jeszcze nigdy w życiu nie utrzymałem przez 8:24 min tętna średniego na poziomie 175 ud/min !!

Krzychu o dziwo mnie nie wziął xD Jego czas to 7:49 czyli

Krzychu - Vśr = 38.46 km/h .. ale nie jestem dobry z matmy więc jak ktoś chce to może to sprawdzić

Krzysiek jeszcze nie ubrał swojej kierownicy do jazdy na czas, hełmu, nowych skarpet i całego kombinezonu także next time już nie będzie tak łatwo xD

Generalnie było świetnie. W PN postaramy się powtórzyć całą zabawę i pobić swoje wyniki .. poszukuję kierownicy do jazdy na czas ;]

Na jutro jest plan żeby pojeździć po płaskim na Oleśnicę, Namysłów, Jelcz .. tak jak kiedyś, także jak jesteście chętni to dajcie znać

pzdr,
Gore



Tylko połowa tej trasy dzisiaj, ale w PN pojedziemy całą - 10km.





Komentarze
Virenque
| 10:20 czwartek, 15 marca 2012 | linkuj A wiesz jaki masz próg ? Jak nie to spróbuj sobie wyznaczyć, to Ci pomoże w odpowiednim rozkładzie sił i sterowaniu obciążeniem na kolejnych czasówkach...
Jeśli nie wiesz jak to zrobić:
Kręcisz półgodzinną czasówkę i średni puls z ostatnich 20 minut to Twój próg.
pzdr
arturswider
| 20:21 sobota, 10 marca 2012 | linkuj Cześć,

"...jeszcze nigdy w życiu nie utrzymałem przez 8:24 min tętna średniego na poziomie 175 ud/min..."

No to nie jest za dobrze z Twoją formą Gore... :]
G0re
| 08:05 sobota, 10 marca 2012 | linkuj Każdy ma inny organizm, inną moc skurczy serca i inne możliwe do osiągnięcia tętna ale byłem zmęczony i rzeczywiście w PN po niedzielnej regeneracji powinno mi pójść lepiej
Platon
| 07:26 sobota, 10 marca 2012 | linkuj Także na takiej trasie widać że miałeś zapas bo powinieneś przejechać to w okolicy 185.
Platon
| 07:26 sobota, 10 marca 2012 | linkuj Ładnie. Mamy podobne HRmax, w Gostyniu udało mi się mieć takie tętno na 64km, na całych 100km było 170bpm, i to w sezonie kiedy wytrenowany organizm nie szaleje z tętnem ;)
G0re
| 17:45 piątek, 9 marca 2012 | linkuj Janek, tak sobie myślę, że przecież jechaliśmy pod wiatr ... w drugą stronę byśmy jeszcze nadrobili średniej ... nie mogę się doczekać PN ... a gdzie ekipa na jutro ? Tylko trochę mrzawki i Husaria penia ?
chris90accent
| 17:42 piątek, 9 marca 2012 | linkuj Pragne wytłumaczyc nasze kiepskie czasy:

Warunki były naprawde cięzkie. Na całej długosci mocno w twarz.
Już na rozgrzewce utrzymanie pod wiatr 30km/h dało się odczuc, a co dopiero więcej.
W takich warunkach i tak dobrze poszło.
Jechalismy bez "Wspomagaczy" typu: kiera czasowa czy przystawka czasowa, i innych dodatków typu kask aero, kombinezon czy ochraniacze czasowe na buty.

Tylko pomyslec, co to będzie w trakcie sezonu, bez wiatru, z większą temperaturą powietrza, ze wszystkimi powyższymi dodatkami oraz w dobie adrenaliny :).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wyodw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]