Ej tajemniczy anonimie ..

Poniedziałek, 6 lutego 2012 · dodano: 06.02.2012 | Komentarze 0

Dobra chyba wygrałeś. Dzisiaj miałem najlepszy w swoim życiu interwał bo koniecznie zależało mi żeby pobić Artura za jego max HR 194 czy ileś tam. Pulsometr ku mojemu zirytowaniu włączył się dopiero po 5-tym interwale i już ku**a nie było zmiłuj się. Prawie pier***łem na tej bezssensownej maszynie wykonując bezwartościową pracę niczym zwariowany chomik. Po ostatnim 8-ym interwale już krzyknąłem ch*j, nogi pierdolnęły -dalej nie pojadą i tak się stało. Kolejne 10 min to dogorywka byle by się toczyć z tętnem 135 HR.

I jakoś w trakcie tej pracy mnie tknęło. Rzeczywiście na trenażerze nie przejeżdżam żadnego kilometra więc nie ma podstaw żebym wpisywał kilometry na BS chociaż nie ukrywam, że sprawia mi to ogromną przyjemność. Jeśli więc sobie życzysz będę zapisywał na BS jedynie notkę o wykonanej pracy z kilometrami 0 km i prędkościa 0km/h bo właściwie z taka się poruszam.

Kilometry zapiszę na kartce i w kwietniu poinformuje mojego trenera o ich ilości.

Czekam na odpowiedź XD
Pokój bracie, ja też kocham kolarstwo i turystyke.

10 min roz
15 min INTERWAŁ
(
30 sek tętno końcowe 185-190
90 sek tętno końcowe 150-160
)
10 min dog
PZDR,
G0re